Julek Ninja

WALCZYMY RAZEM Z GUZEM MÓZGU!!!

Tag: gliwice

  • Końcówka

    Końcówka

    Przed nami ostatnia dawka naświetlania. Jutro, zaraz po niej, wracamy do domu.  Dziękujemy serdecznie Antoś Orłoś za udostępnienie i promocję naszej zbiórki na leczenie na Twoim kanale.  https://youtu.be/gJeVAYL30og

    Czytaj dalej

  • Weekend 1

    Weekend 1

    Pierwsza faza naświetlań (4 dawki) za nami. Sama procedura idzie sprawnie, bardziej uciążliwe są dojazdy do Gliwic i z powrotem. Na szczęście wozi nas najsympatyczniejszy i najlepszy kierowca na Śląsku. Pozdrawiamy pana Jacka! Julek jest zmęczony, traci trochę apetyt, doszły inne dolegliwości.  Niestety na weekend zostajemy w szpitalu. W poniedziałek wracamy do naświetlań.  Na brak…

    Czytaj dalej

  • Pierwsza dawka

    Pierwsza dawka

    Dziś pierwsza dawka naświetlań za nami (to jeszcze 29…). Julek był super dzielny, właściwie już zakumplował się z panią techniczką i panem technikiem obsługującymi aparat. Ale Julek taki właśnie jest, wszystkiego ciekawy, z każdym znajduje wspólny język.  Podróż też przebiegła gładko, oby tak dalej. Trzymajcie kciuki!

    Czytaj dalej

  • Gliwice 2

    Gliwice 2

    Dziś znowu jedziemy do zakładu radioterapii do Gliwic. Czekają nas tam kolejne przygotowania do naświetlań.  Śniło mi się w nocy, że pojechaliśmy na radioterapię i zapomnieliśmy wziąć maski… Ale na szczęście to tylko niefajny sen.  Na miejscu czekała już nasza wspaniała pani doktor, dzięki której naświetlania rozpoczną się już w przyszłym tygodniu. Pełna dawka to…

    Czytaj dalej

  • Mamy to

    Mamy to

    Dzisiejsza wizyta w zakładzie radiologii w Gliwicach była bardzo udana. Udało się bezproblemowo dopasować maskę do naświetlań.  Julek dzielnie zniósł badanie tomografem i przymiarki do urządzenia do radiologii. Czy w masce Julek wygląda jak prawdziwy Ninja?

    Czytaj dalej

  • Gliwice

    Gliwice

    Dziś rano przyjechaliśmy do Gliwic do zakładu radioterapii. Mieliśmy konsultacje anestezjologiczne i rozmowy z lekarzami.  Jutro od rana wyruszamy na dopasowanie maski i dalsze przymiarki do naświetlań. Oby wszystko poszło gładko bo czas niestety leci i każda chwila jest ważna, naświetlania trzeba zacząć jak najszybciej. Potem na oddziale w Katowicach Julek dzielnie zniósł wielokrotne wkłuwania…

    Czytaj dalej